Sandomierz śladami prokuratora Szackiego – „Ziarno prawdy”

Zapraszam na spacer śladami bohatera książki „Ziarno prawdy” Zygmunta Miłoszewskiego – prokuratora Teodora Szackiego. To druga część trylogii, tym razem akcja rozgrywa się w Sandomierzu, wiosną 2009 roku. Prokurator trafia tu po rozwodzie, a decyzję podejmuje pod wpływem impulsu, na fali entuzjazmu po rozwiązaniu trudnej sprawy:To był największy sukces sandomierskiej policji od czasu, kiedy odzyskali skradziony rower ojca Mateusza, lokalne gazety przez miesiąc nie pisały o niczym innym, a Szacki został na chwilę małomiasteczkowym celebrytą. Jesień była piękna. I spodobało mu się tu.I pomyślał: a może?Pili w pizzerii Modena nieopodal prokuratury, miał już w czubie i spytał z głupia frant, czy nie mają wakatu. Mieli. Zdarza im się to raz na dwadzieścia lat, ale akurat mieli. Miał zacząć nowe wspaniałe życie. Podrywać dziewczyny w klubach, biegać co rano nad Wisłą, rozkoszować się powietrzem, przeżywać przygody i uniesienia, a w końcu znaleźć najprawdziwszą miłość swojego życia i zestarzeć się przy niej w obrośniętym winem domku gdzieś koło Piszczeli. Odwiedzimy miejsca, w których prokurator Szacki mieszkał, pracował, bywał. Wspomnimy też o ekranizacji książki nakręconej w 2014 r. przez Borysa Lankosza, do której zdjęcia w dużej mierze zrealizowano w Sandomierzu.